poniedziałek, 22 lutego 2010

Onyx, Onyx i jeszcze raz Onyx!


01. Life Or Death (Skit)
02. Last Dayz
03. All We Got Iz Us (Evil Streets)
04. Purse Snatchaz
05. Shout
06. I Murda U (Skit)
07. Betta Off Dead
08. Live Niguz
09. Punkmotherfuckaz
10. Most Def
11. Act Up (Skit)
12. Getto Mentalitee
13. 2 Wrongs
14. Maintain (Skit)
15. Walk In New York

Przemierzając meandry muzyki i pogłębiając swoja wiedzę na temat rapu trafiłem na Onyx, po raz wtóry. Naszła mnie chęć posłuchania czegoś róznego od reszty, czegoś co możemy spotkać tylko w muzyce tych panów. Reprezentują dzielnice Queens w Nowym Jorku oraz niekonwencjonalne podejście do muzyki. Sami o sobie mówią hardcorowcy i w sumie na takich wyglądają. Po debiucie w 1993 "Bacdafucup" wydali w 1995 album pod tytułem "All We Got Iz Us", przez wielu fanów przespany, przez innych niedoceniony na tle np "The Infamous", a przez jeszcze innych okrzyknięty klasykiem.

Album rozpoczyna nam mroczny wstęp gdzie za pierwszym razem można czuć odraze i strach. Album prezentuje się na tyle okazale, że na drugim kawałku znajdujemy chyba najdoskonalszy kawałek Onyx, a mianowicie "Last Dayz" z mrocznym bitem i niesamowicie mrocznym flow Sticky Fingaza, który popierdala na bicie jak karabin maszynowy MP-40. Konwencja płyty opowiada o niszczeniu chujostwa pozerstwa i chujowego rapu. Ulica na albumie jest wszędzie podkreślają swoją przynależność do ludzi z dzielnic. Integrują się z nimi w kawałku "Live Niguz", a w kawałku "Walk In New York" zabierają nas na spacer, po najgorszych dzielnicach Wielkiego Jabłka. Rapperzy poruszają też kwestie śmierci na ulicy oraz mentalności ludzi z getta. Pewne jest jedno drugi studyjny album tej grupy nie może nudzić i nie dacie rady zmrużyć oka w trakcie słuchania tego projektu. Oczywiście fanom luznych brzmień południa, chilloutowych brzmień zachodu płyty nie polecam, ponieważ jest to przeciwieństwo słów takich jak: spokój, chill, laidback, luz. Osobiście uważam ten krążek za najlepszy w dorobku łysych krzykaczy.

P.S. To właśnie Onyxi wprowadzili do rapu mode na łysą głowę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz